Mikołajki w naszej szkole

   Dzisiaj od samego rana wszyscy nerwowo nasłuchiwali odgłosów dzwonków, które zwiastują przybycie Mikołaja. W tym roku również nas nie zawiódł. Mikołaj przybył do naszej szkoły wraz ze swoją sforą. Jego pomocnicy jako pierwsi wkroczyli do klas. Diabły i anioły próbowały każdego ucznia posmarować czekoladowym kremem. Czyżby w ramach pokuty za drobne przewinienia i grzeszki?  Oczywiście były piski i próby ucieczki. Całe szczęście do akcji szybko wkroczył Mikołaj. Opanował sytuację i obdarował wszystkich słodkościami. 

    To nie wszystkie atrakcje, które tego dnia czekały na uczniów. Klasy młodsze z okazji Mikołaja pojechały do Multikina w Czechowicach-Dziedzicach na bajkę "Grinch". Klasy starsze uczestniczyły  w projekcji filmów na ternie szkoły.  IV, V oraz VI klasa obejrzały film pod tytułem "Feliks". Piękną historię chłopca z biednej rodziny, który marzył, aby grać na saksofonie. Film jest opowieścią o pasji, wierze w marzenia oraz często trudnych relacjach między rodzicami, a dziećmi.

Równolegle klasa VII i VIII oglądały film pt. "Earl, ja i umierająca dziewczyna". Film przedstawiał wzruszającą historię przyjaźni między zakompleksionym nastolatkiem, a nieuleczalnie chorą koleżanką z klasy. Poruszał również problemy okresu dorastania oraz relacji między rówieśnikami. 

W trakcie projekcji filmów była  przerwa na  pyszną pizzę. Mamy nadzieję, że dla wszystkich był to miły grudniowy dzień.
Redaktor: Oliwia Gacek